Kolejny kuferek , tym razem mniejszy.
Nie poddaję się .
Ponownie spróbowałam zrobić craka , no i tym razem wyszedł
jak dla mnie dobrze . Może nie jest jeszcze całkiem super , ale jestem zadowolona .
i szczegół w przybliżeniu :)
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa :)
U mnie z rana zagląda do okna słoneczko , myślę że u was też .
Życzę miłego nowego tygodnia :)
Alicja
Pięknie wyszedł :)
OdpowiedzUsuńCudny kuferek:)Ślicznie Ci wyszedł:)
OdpowiedzUsuńPiękny w tych romantycznych klimatach;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny kuferek !
OdpowiedzUsuńwyszedł pięknie:]
OdpowiedzUsuńćwiczenie czyni mistrza:]
piękny kuferek...
OdpowiedzUsuńdziękuję za udział w moim candy
na pewno będę tu zaglądać, ponieważ uwielbiam blogi z różnorodnymi pracami. Pozdrawiam